Obserwatorzy

czwartek, 4 października 2012

Witam, jestem Karina. Mam blog też na pingerze : odchudzanieidieta.pinger.pl mój login to: ZwariowanaKari13 . Pragnę zostać dietetyczką. Schudłam 15 kg, więc wiem to i owo o odchudzaniu.
Na pingerze siedzę 2-3 godz., ale tu tesz będę wchodzić od czasu do czasu. Będę zamieszkać motywacje, zdrowe jedzenie czy porady. Serdecznie zapraszam!

Obecnie stosuję dietę HSGD, w miesiąc można schudnąć nawet 3 kg. Jest bezpieczna i skuteczna, trudno o efekt jo-jo. Codziennie nie wolno przekraczać limitu, jest od w skali 800-1150 kcal, więc jak dla mnie to nie mało.

Będę również zamieszczać różne informacje z innych stron.
Teraz zdrowe odżywianie i kilka cytatów:
`Jem po to, aby żyć, nie żyję po to, aby jeść`.
`Chwila w buzi, kilka lat w biodrach`.
`Dopuki walczysz, jesteś zwycięstwą`.
`W zdrowym ciele zdrowy duch`.
`Odchudzanie to jedyna gra, w której się traci`.



2 komentarze:

  1. 800-1150 kcal? Organizm dorosłego człowieka potrzebuje średnio 1200kcal tylko do samego życia, zdrowy najniższy limit to 1400 - 1500. A Ty masz 13 lat i jesteś w wieku dorastania, rozwijania się, średnie zapotrzebowanie dziewczynki w tym wieku to ponad 2000 kcal! W 800 czy 1000 kcal nie jesteś w stanie dostarczyć sobie odpowiedniej dawki energii i składników mineralnych.

    Chcesz być dietetyczką, ale dietetyka to nie tylko odchudzanie, to przede wszystkim walka o zdrowie.
    Zwalniasz sobie metabolizm, co z tego, że chudniesz - jeśli zaczniesz jeść więcej to pewnie przytyjesz. Pomyślałaś o tym co będzie za 5, 10 czy 15 lat? Jakie będziesz mieć problemy zdrowotne, problemy z zajściem w ciążę? Z wiekiem metabolizm jeszcze bardziej zwalnia, więc zamiast tych 800 kcal będziesz jeść 400 (chociaż widzę na pingerze, że już teraz nie przekraczasz 800)?
    Oczywiście jeśli dożyjesz tego wieku, bo nie da się przez lata żyć na 500 kcal dziennie.

    OdpowiedzUsuń
  2. popieram komentarz kolezanki wyzej. polecam poczytanie sobie na temat PPM (to podstawa na dietetyce). sama na swoich studiach ostatnio skonczylam dietetyke i uwazam, ze takie podstawy zywienia powinny byc wprowadzone w kazdej szkole :) dziwie sie troche, ze przy tak niskiej podazy energii jestes w stanie jeszcze cwiczyc. pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń